Szalona Misja to gra która mnie zaskoczyła. Jest zupełnie inna niż gry bez prądu które znamy, ćwiczy i premiuje zupełnie inne umiejętności. Przy niej właśnie dały o sobie znać zdolności rysunkowe Łucji, jej wyczucie odległości, kształtu i proporcji. Przegrywamy z nią z kretesem, nie dając żadnej taryfy ulgowej. Szalona misja to zdecydowanie powiew oryginalności w grach pudełkowych.
Przypominam sobie z czasów przedszkolnych – prawdopodobnie była to zerówka, jedno zadanie, które trochę tę grę przypomina. Nie wydawało mi się wtedy specjalnie zabawne i przerastało nasze umiejętności. Później z podobnym zetknęłam się dopiero na studiach. Na środku każdego stolika leżała konturowa mapa Polski z zaznaczoną Wisłą. My mieliśmy przed sobą podobne, ale bez rzeki i naszym zadaniem było ją nanieść patrząc na wzorzec. Oczywiście niektórzy mieli ją bokiem, inni do góry nogami, a nieliczni tak jak powinna być. Do tej pory mam przed oczami obraz przejętych małych ludzi próbujących zgłębić tajniki kartografii, patrzących jedynie na wzór na środku, a wcale na swoją pracę. Niesamowite było to, że w ogóle udało nam się trafić w kartkę.
Szalona Misja jest grą planszowa idealną na kameralne spotkania towarzyskie. Nie będę zagłębiać się w niuanse rozgrywki, bo to już zrobili za mnie inni na blogach poświęconych grom. Zasadniczo zabawa polega na tym, że na stole leży obrazek z sytuacją, na którą składa się obecność obszarów premiowanych i tych, które przynoszą nam straty. Nasze zadanie polega na tym, żeby na przezroczystej folii leżącej na podkładce ale (uwaga!) – nie na obrazku, odzwierciedlić ich układ w postaci narysowania pożądanych linii. Linie łączą punkty, okalają obszary, omijają pułapki – w zależności od planszy z obrazkiem, według różnych wytycznych.
Skala trudności i wymagań stopniowo rośnie. Bardzo podoba mi się system punktacji i sposób jego zaznaczania na osi wokół pudełka – szalenie praktyczne. Pomysł jest nowy, grafika jest zabawna, pudełko jest pełne – wszystko jest dobrze przemyślane. Grę uważam za szybką w sensie dostępności rozgrywki – rozkładamy i gramy bez niuansów i zawiłości. Natomiast jeśli chcemy dokończyć misję i przejść wszystkie poziomy, to musimy zarezerwować sobie dłuższy czas. Podsumowując – jest to gra, która zasługuje na miejsce na łatwo dostępnej półce.
Maja
22 listopada 2019Bardzo wciągająca gra imprezowa do grania z dziećmi. Pięknie wykonana oprawa graficzna z niesamowitą mechaniką, tworzy mocną pozycję na liście gier rodzinnych.