Horror – trochę dla dzieci…
Horror (Madlena Szeliga, ilustracje Emilia Dziubak) jest książką, którą chciałam odłożyć za każdym razem kiedy wzięłam ją do ręki. I którą chciałam wziąć do ręki, zaraz po tym jak ją odłożyłam. Ten czytelniczy paradoks, ma swoje źródło w przewrotnym podejściu do trudnych tematów. Otóż Horror naprawdę jest straszny. To, że bohaterami są warzywa z założenia zapewne miało nadać lekkości i dodać humoru historiom. Ale nie do końca tak się stało. (więcej…)