Nigdy nie jest zbyt wcześnie, na uważne przypatrywanie się dziecku pod kątem predyspozycji do wykonywania określonych czynności i zadań. Czasem z pozoru nieistotne wskazówki mogą nam wiele powiedzieć o jego osobowości, umiejętnościach i zamiłowaniach. Z czego te ostatnie być może są najważniejsze. Znam przypadek dziewczynki, która w dzieciństwie przeprowadzała sekcje dżdżownicom i została lekarzem. Znam też taką, która układała puzzle, a wczoraj z wynikiem celującym ukończyła Architekturę na Politechnice. Nigdy nie wiadomo, czy podsuwaniem dziecku określonych zabawek nie wpływamy w jakiś sposób na jego przyszłe wybory życiowe. Zabawy i gry są często wstępem do bardzo poważnych pomysłów. Jak wiadomo – zrelaksowany umysł pracuje najlepiej.
Rozwijanie pasji młodszej córki idzie nam dosyć słabo, bo chce zostać pilotem. Symulowanie takiej profesji jest dla nas wyzwaniem, na szczęście mamy chwile wytchnienia kiedy bawi się w strażaka wylewając wodę z wanienki. Natomiast nasza starsza córka chce zostać architektem, ewentualnie grafikiem. Nie wiem czy tak będzie, ale widzę, że w rysowanie wkłada najwięcej serca ze wszystkich aktywności, które wybiera. Być może ma to więc jakiś sens. Tu można poszaleć – od dobrego ołówka poprzez dobre zabawki i książki, po … budowę domku ogrodowego – o którym mam nadzieję w którymś z kolejnych postów. Ale dzisiaj o kilku zabawkach, które bardziej lub mniej wydają mi się z tą profesją powiązane.
Klocki Bajo (od 18 m-cy)
Zmysł architektoniczny można stymulować już od najmłodszych lat. Można śmiało powiedzieć, że jego rozwojowi będą służyły każde klocki (a zwłaszcza takie jak np. zestaw Haba „Mały Amsterdam”). Ale są też takie, które zostały stworzone specjalnie z myślą o budowaniu domów. Polska firma Bajo wyprodukowała proste, sześcienne klocki z nadrukowanym motywem architektonicznym i możliwością ułożenia kilku obrazków (do kupienia w TUTAJ ).
Układanka magnetyczna Egmont (od 3 lat)
To może tak nie do końca poważnie, podobnie jak poprzednie klocki – tematyka jednak dosyć dziecinna i luźno powiązana z prawdziwą architekturą, ale za to stosowna dla młodego wieku. Pisałam już o układankach Egmontu i szczerze polecam jako zabawkę pozwalającą aranżować przestrzeń. Jest tu miejsce i na planowanie, i na humor i na opowieści. Bardzo poręczna składana i płaska walizeczka czyni z niej również świetną zabawkę podróżną.
Książka Ignaś Kitek, architekt, Andrea Beaty i Davis Roberts (wiek 3+)
To książka o dziecku, które urodziło się z pasją i próbuje ją realizować wbrew przeciwnościom. Wbrew mamie, która nie akceptuje wieży z pieluch, wbrew pani w szkole, która ma uraz do budowania i jest wybitnym przykładem specjalistki od wychowania ramowego. Książka o realizacji marzeń, o tym, żeby nie lekceważyć dziecięcych zachowań, bo mogą mieć ukryty sens i o tym, że warto wspierać.
Drewniany wąż matematyczny
Klasyczna zabawka, ale w drewnianej odsłonie. Pozwala na budowanie kolorowych bloków, serpentynowych kształtów i geometrycznych wzorów, w tym: kuli, łabędzia, psa albo ryby. Złożony z 24 pomalowanych drewnianych trójkątów z elastyczną gumą na całej długości. Do kupienia TUTAJ
Klocki balansujące
To dębowe wielościenne „kamyki” pozwalające na budowanie zupełnie nietypowych kształtów. Uczą wyczucia środka ciężkości, niuansów grawitacji i ładnie wyglądają. Do kupienia TUTAJ
Klocki Blockitecture (wiek 6+)
Zestaw drewnianych elementów do tworzenia wież, miast i parków. Big City zawiera 74 drewniane elementy inspirowane architekturą i przestrzeniami publicznymi rozrastającej się metropolii. Do kupienia TUTAJ
Varis Toys (wiek 1+ ale więcej dla 3+)
Bardzo ascetyczne, proste drewniane klocki łotewskiej marki to między innymi zestawy klocków konstrukcyjnych, imitujących technologię budowania domów z bali. Zestawy są różnej wielkości i o różnej tematyce np.: farma, fort a także zestawy z ręcznie robionymi oknami i drzwiami, do budowania miast itp. Duża dowolność, bardzo dobrej jakości materiał, bez zbędnych dodatków. Do kupienia TUTAJ
Junior Architect (6 – 11 lat)
Zestaw do projektowania wnętrz polskiej firmy Soog. Na magnetycznej tablicy rysujemy plan pomieszczenia w skali 1:25 i uzupełniamy go gotowymi elementami wydrukowanymi na folii magnetycznej. Do zestawu dołączony jest czysty „papier magnetyczny” pozwalający na zaprojektowanie własnych elementów i wydrukowanie ich na domowej drukarce. Zestawu można używać całkiem „na poważnie” przy aranżacji domowych pomieszczeń.
Plan można bardzo łatwo modyfikować a już gotowy – zeskanować lub zrobić mu zdjęcie. Zestaw rozwija kreatywność, wyobraźnię przestrzenną, uczy przeliczania skali, miar długości, odwzorowywania i zarządzania przestrzenią.
Zestaw zawiera: tablicę magnetyczną, zestaw magnesów, linijkę magnetyczną, papier magnetyczny, instrukcję i markery suchościeralne. Do kupienia również jako aplikacja mobilna.
Archiconstructor (wiek 4+)
Zestaw ten należy do lini Archiplay zabawek edukacyjnych, rozwijających abstrakcyjne myślenie i wyobraźnię przestrzenną serbskiej firmy Proces. Archiconstructor oferuje możliwość budowy trójwymiarowych struktur przy pomocy 32 elementów konstrukcyjnych w 3 rozmiarach (z płyty HDF) i 12 drewnianych patyczków. Co ciekawe nie ma tu instrukcji z przykładowymi konstrukcjami, co sprzyja swobodnej zabawie. Ale ze strony producenta – odważny krok.
Piszę ten post w historycznym dla naszej rodziny momencie, bo teraz właśnie trwa obrona pracy magisterskiej mojej siostrzenicy na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. No i jak to bywa – zanim skończyłam pisać Ola się obroniła i ukończyła ten piękny kierunek z wynikiem celującym.
Karty Emes wyd. Ravensburger (wiek 5+)
Ciekawy pomysł na zbudowanie nieco bardziej trwałego domku z kart. Kart zadrukowanych ilustracjami, łączonych ze sobą przy pomocy nacięć. Do kupienia TUTAJ
Mon Petit Art (wiek 5+)
Tekturowe konstrukcje, czy może bardziej dioramy tworzące trójwymiarowe obrazy z panoramą miast do samodzielnego złożenia. Do kupienia TUTAJ
Ewentualnie zestaw zawierający makietę miasto dzień/noc 74 uzupełniające elementy (drzewa, zwierzęta, budowle) wykonanych z tektury.
Lego Architecture (wiek 10+)
Specjalna linia Lego pozwalająca na konstruowanie budowli w tym najbardziej znanych obiektów jak Luwr, Pałac Buckingham czy przykładów nowoczesnej architektury.
A na koniec książka pop-up, też jakby trochę architektoniczna – z domieszką planowania miejskiej przestrzeni.