#promarker

Promarkery – rysowanie jak po maśle

Napisane przez 21 wrz 2017 w Plastyczne
Dodaj komentarz

promarker_1

 

Mam taką koncepcję – nie wiem czy prawdziwą czy nie, że istnieje zależność pomiędzy jakością materiałów plastycznych, a zamiłowaniem do rysowania. Nasza starsza córka, w tej chwili dziesięcioletnia, wychowywała się w towarzystwie naszym oczywiście, ale i miękkich kredek, o intensywnych kolorach (my twardzi i bladzi raczej). Rysowała bardzo chętnie, bo tłusty, wysycony barwą ślad, możliwość mieszania (miękkie, dobre kredki ołówkowe takową stwarzają) i wreszcie lekkość prowadzenia, mają ogromne znaczenie jeśli chodzi o przyjemność tworzenia.

Derwent Coloursoft oraz Polycolor Koh-I-Noor wydawały się się wytyczać jej ścieżkę artystyczną do późnej starości, do czasu gdy na horyzoncie pojawiły się Promarkery Winsor&Newton. Wraz z wydrenowaniem naszych kieszeni na skrzynkę markerów, pojawił się też nowy rodzaj rysunku. (więcej…)